Zależna w podróży – blog podróżniczy z sensem

Skansen w Lublinie. • Muzeum Wsi Lubelskiej

Ktoś się mnie kiedyś zapytał, czy odwiedzanie dziesiątego parku etnograficznego coś wnosi. No dla kogoś, kto po prostu po nich spaceruje nic nie wnosi. Ale widzę niuanse regionalne, inne wzory, inne kolory, chaty, układ w zagrodzie. Szalenie mnie to kręci i fascynuje, z pasją opowiadam o tym dzieciom. Sania chwyta i też zauważa. Muzeum Wsi Lubelskiej odwiedziliśmy w październiku (w ubiegłym roku). To dobra pora, bo nie ma tu wielu turystów. Skansen w Lublinie znajduje się na rogatkach miasta, łatwo tu trafić prostu jadąc przedłużeniem Alei Racławickich. Co nas tu czeka?

Zobacz też inne opisane na blogu skanseny w Polsce.

Skansen w Lublinie.

Muzeum Wsi Lubelskiej podzielone jest na regionalne sektory – Wyżyna Lubelska, Miasteczko, Powiśle, Podlasie, Nadbuże, Roztocze, Zespół Dworski. Część ekspozycji jest dopiero w przygotowaniu, w części są już gotowe zagrody. Po całości można spacerować. Centrum edukacyjnym skansen w Lublinie ma w typowym miasteczku prowincjonalnym Europy środkowej. Organizowane są tu warsztaty, pokazy, przedstawienia. Szalenie interesujące są zakłady rzemieślnicze. Spacery po krzywym bruku, wizyta u fryzjera, czy w dawnym barze robi na dzieciakach olbrzymie wrażenie.

Wyłuszczone są obiekty związane z Żydami Lubelszczyzny – kuchnia żydowska, sklep żelazny, mieszkanie miejskiego Żyda sklepikarza, czy domokrążcy. Wszystkie te wnętrza przedstawiają sytuację ekonomiczną i mieszkalną miasteczkowej oraz wiejskiej ludności żydowskiej na Lubelszczyźnie w latach 30. XX wieku.

Skansen w Lublinie to miejsce, gdzie mieszkają zwierzęta. Możemy spotkać konie, , krowy, kozy, owce, króliki oraz ptactwo domowe i dzikie. Pasą się one naturalnie, siedzą w zagrodach. Są atrakcją, ale też ważną częścią ekspozycji – to rodzaje hodowlane na lubelskiej wsi. Służą też one do pracy w skansenie, bo są tu też użytkowe pola, które trzeba orać czy bronować. Także zbierać.

Nie brakuje elementów stałych, zawsze siejących u nas zachwyt – wiatrak (na dzień dobry), kościół, kapliczki, szkoła, czy dwór. Są również obiekty nietypowe, jak areszt.

Muzeum Wsi Lubelskiej praktycznie.

Będąc w Lublinie spaliśmy w IBB Grand Hotel Lublinianka, który bardzo polecamy.

Artykuł początkowo ukazał się na blogu Podróżująca Rodzina.

Zobacz też: Lublin: atrakcje dla dzieci na weekend

Exit mobile version