Zależna w podróży – blog podróżniczy z sensem

Baseny Letnie Inflancka.

Mimo, iż wychowywałam się na Ursynowie, to na Inflacką zawoziły nas autokary w celu doskonalenia nauki pływania. Uczyłam się żabki, zupełnie nie mając pojęcia, że na zewnątrz jest kompleks rekreacyjny. Baseny Letnie Inflancka, to miejsce megaśnego wypoczynku w samym sercu stolicy. No bo Żol Żolem, ale administracyjnie, to to jest Śródmieście.

zobacz też: Żoliborz: Place zabaw

Baseny Letnie Inflancka.

Cały teren jest olbrzymi. Z przodu baseny dla dzieci – trzy olgromne brodziki, bardzo płytkie, każde dziecko znajdzie dla siebie miejsce. Jest zjeżdżalnia trochę większa niż na płacach zabawach. To co mnie ujęło, to stary chropowaty beton, który jest najbardziej bezpieczną nawierzchnią ever, bo po prostu nie da się na nim poślizgnąć.

W głębi znajduje się basen dla „dorosłych” i duża zjeżdżalnia. Tam nawet nie wchodziliśmy, tylko rzuciliśmy okiem. Na wszystkich basenach są ratownicy.

W kompleksie jest też mały plac zabaw (częściowo w remoncie), budy z niezdrowym jedzeniem i kawą. Jest też ogromna łąka (z drzewami!) gdzie można zrobić bazę.


Dziś było pod 30 w cieniu i nie było tłumów. Jasne, że nie było pusto, ale pamiętam koszmar z Powsina sprzed lat. Tu teren jest tak ogromny, że każdy znajdzie miejsce dla siebie. Najlepiej przyjść z grupą i tak się ustawić, by zawsze ktoś był przy kocu. Ja miałam rozbiegane oczy, bo tu rzeczy, a tu dziecko. Szczęśliwie przyszłam tylko z Sanią. Choć Ida na pewno by oszalała z radości. Tylko ja wychodzę z założenia, że w wodzie na jednego małego dzieciaka musi przypadać jeden dorosły.

Miejsce zrobiło na nas bardzo pozytywne wrażenie. Cena za naszą dwójkę (Sania ma 5 lat), za cały dzień to 31 zł. Nie można wychodzić i ponownie wchodzić.

Dawno nie poczułam takiego wzruszu, bo dziś się czułam trochę tak, jakbym wróciła w czasy mojego dzieciństwa. Bez piankowych nawierzchni, asekuracji, wiecznego zwracania uwagi na detal. Spędziliśmy NORMALNE popołudnie. Ciesząc się i śmiejąc jak oszalali.

Baseny Letnie Inflancka znajdują się na Inflanckiej, przy rondzie Radosława, niedaleko Arkadii. Jest więc łatwy dojazd metrem – Dworzec Gdański. Samochody można zostawić na parkingu.

Artykuł początkowo ukazał się na blogu Podróżująca Rodzina. Zobacz też inne atrakcje dla dzieci w Warszawie. Pewnie zainteresuje Cię też Park Bajka, który nas… nie ujął.

Exit mobile version