Choć teraz nam daleko, to Las Kabacki, Powsin i pobliski ogród botaniczny są miejscami pierwszych zupełnie samodzielnych wypraw w naturę Podróżującej Matki. Przez lata mieszkałam na Ursynowie i właśnie tu rozgrywało się większość popołudni w moim nastoletnim życiu. Spacery ze znajomkami, samotne …
Magnolie to jedne najpopularniejszych i najpiękniejszych ozdobnych roślin. Wybuchające różowe i białe pąki są cudownym zwiastunek wiosny. W Azji Wschodniej i obu Amerykach magnolia rośnie dziko, a w innych krajach jest uprawiana by przez te krótkie parę tygodni w roku cieszyć oko miłośników ogrodów. …
Kiedy tylko zaczyna się trochę cieplej, wiadomo, że marzenia idą w kierunku beztroskiej letniej zabawy. By pogrzebać w piasku i pobrudzić w letniej wodzie można wybrać się na Wisłę. Plaża na Zawadach to administracyjnie wciąż jest Warszawa. Na uboczu i mocno podchodząca pod dziką. …
Uwielbiam klimat stacji narciarskich. Zaduchu, dygających w niewygodnych butach ludzi z wypiekami na twarzy. Na nartach jeżdżę od dziecka (miałam sześć lat gdy zaczynałam) i jest to jeden z moich ukochanych sportów. W tym roku mieliśmy wielki plan na ferie w Ropkach …
Łakniemy natury każdego dnia. Rozdarci między pragnieniem życia za miastem i porannych spacerów boso po Puszczy, a chęcią edukacji dzieci i zapewnienia im dostępu do wszystkich dóbr dobrego startu w życiu. Uciekamy na błogie łono gdy tylko się da, a jak się nie da, …
Jeśli jest coś, co mnie szalenie pociąga w miastach, to jest to zwrócenie się w stronę natury. Duża ilość zielonych plam, dbanie o drzewa, docenienie parku narodowego tuż obok. W Warszawie mamy wielkie szczęście, bo tego wszystkiego nie brakuje. Jest wielu aktywistów, …
Generalnie moje dzieci kochają las i są zawsze gotowe na przygodę, ale. Zdarza się, że zjedzą śniadanie usiądą do lego i uznają, że wycieczka to tak, ale później. Wtedy wysuwam niezbijalne argumenty. Najpierw przekupuję herbatką z miodem z termosu. Potem daktylami i orzechami ze …
Okolica ulicy Bartyckiej dotychczas kojarzyła mi się jedynie ze sklepami budowlanymi. Głośna i przemysłowa część Mokotowa, zawsze w korku. Przy projekcie #koronawarszawy zepchnęłam Kopiec Powstania Warszawskiego na sam koniec i bardziej z obowiązku niż chęci wyruszyliśmy w śnieżny poranek na wycieczkę. Okazało się, że …
