Któż z nas nie doświadczył lata wśród kilkudziesięciu innych rodzin, które na jednym terenie jedli, bawili się, uprawiali sporty, rozpalali grilla, słowem ODDYCHALI. Dorośli mieli siebie, a dzieci siebie – szlajaliśmy się całymi bandami, bez względu na wiek, płeć i pochodzenie. Właśnie taki powiew wspomnień poczułam w Largo Lake Resort w Borsku, we Wdzydzkim Parku Krajobrazowym, na Kaszubach.
Largo Lake Resort
To był najdłuższy dzienny odcinek naszej wyprawy naokoło Wdzydzkich Jezior. Dzieciaki dzielnie maszerowały, a ja ze stoickim spokojem znosiłam ich pytania o to ile dzięciołów leczy drzewa w lesie. Prośby o policzenie mrówek w mrowisku i rozkminy o to, czy dwie fale na jeziorze mogą być takie same. Kiedy idzie się na długodystansowy spacer z małymi dziećmi, trzeba mieć fantastycznie duże pokłady luzu. I zrozumienia dla ich tempa oraz potrzeb. I je zaspakajać.
Do Largo dotarliśmy późno, tuż przed zachodem słońca (zatrzymaliśmy się jeszcze na zabawę i aperola u znajomych w Nad Wdzydzami). Cały ośrodek to ogromny, usiany domkami o różnej wielkości, standardzie i cenie. Są dwa olbrzymie place zabaw, dla dzieci w różnym wieku. Tyrolka, boisko, przystań, stanowiska do gier. Tu nie ma miejsca na nudę. W klimatycznej karczmie można zjeść śniadanie, obiad i kolację, napić się kawy czy piwa. Czas wolny jest więc zapewniony.
A domki? Byłam w lekkim szoku. Choć odwiedziliśmy Borsk w czerwcu, to nasz pobyt w Largo Lake Resort wypadł w weekend, został więc wolny tylko domek o niby najniższym standardzie. Prawdopodobnie z tych o wysokim wcale bym nie chciała wychodzić. Pomysł jest fajny, to trochę, jakby postawiony na stałe kamper, ale w większej wersji. Są dwie maleńkie sypialnie – ale każdy ma swoją przestrzeń, łazienka z dużym prysznicem (chwała, chwała, bo mikroprysznice to mały przyjemna sprawa), kuchnia (w pełni wyposażona i HIT! W domku jest pralka!) połączona z częścią wypoczynkową. Jest też piękny drewniany taras z meblami ogrodowymi.
Borsk na wakacje
Dla mnie takie wakacje to etos dla rodzin z dziećmi. Wszyscy się integrują, odpoczywają, nawiązują nowe znajomości. Jest aktywnie – kajaki, łódki, rowery, spacery, bajery! Wdzydzki Park Krajobrazowy to fantastyczne wybór na popas!
Nocleg w Largo Lake Resort zarezerwujecie tutaj. Spieszcie się, szybko się wyprzedaje!
Magdalena Dziadosz, mama Saszy i Idy. W teorii archeolożka śródziemnomorska i muzealniczka, skrzętnie wykorzystująca wiedzę zdobytą na studiach w swojej pisarskiej pasji. W praktyce właścicielka firmy zajmującej się komunikacją i PR-em. Dużo pisze na różne tematy. Uwielbia podróże, najbardziej te blisko natury: długodystansowe spacery oraz wycieczki górskie. Ale doceni też wieczór na szpilkach w wiedeńskiej operze.