Spis treści
Starówka na propsie to mój pomysł, by przypomnieć warszawiakom o tym, że nie trzeba wyjeżdżać, by spacerować po wąskich uliczkach, podziwiać kolorowe fasady kamienic czy niespiesznie w słońcu pić poranną kawę. Warszawska Starówka to kawał (odbudowanej) historii, o której wspaniale pamiętać. I są też place zabaw na Starówce.
Sama nie lubię weekendowych tłumów, więc Stare i Nowe Miasto najbardziej polecam tym, co w tygodniu mają nienormowanie. Na przykład matkom na urlopie macierzyńskim. Jeśli się gdzieś ruszać z dziećmi, to bardzo szybko potrzebny jest plac zabaw. ? Pisałam już o placach zabaw na Żoliborzu i Muranowie, co polecam również. I o wielu pojedynczych, o tu.
Gdyby Warszawa była jakimkolwiek hiszpańskim miastem to place zabaw byłyby na każdym rynku i placu. Tak by rodzice mogli w spokoju sączyć kawy w kawiarnianych ogródkach, i mieć dzieci na oku, a nie na głowie. No ale jesteśmy w Polsce. Ale nie jest źle!
Place zabaw na Starówce są w każdą stronę, tuż za granicami.
Plac zabaw na Podzamczu.
Kamiennymi schodkami w dół, czyli na wysokości rynku staromiejskiego. Jest kompleksowo przekrojowy. Dla każdego wieku, również dla starszych dzieci. Ma bezpieczną nawierzchnię plus trochę piasku. Dużo ławek dla rodziców i stolik piknikowy. Jest trochę drzew, które oliszczone pewnie dają jakiś cień, ale nie duży. Najbliższe toalety/kawiarnie na górze, na Starym Mieście.
Warszawska Strefa Rodziny.
Mostowa/Boleść. Drugi kompleks na podzamczu. W wakacje dużo tam się dzieje, są animacje dla różnych grup wiekowych, również dorosłych. W pozostałe miesiące można się bawić. Część do aktywności ruchowych jest zapiaszczona. Są super zjeżdżalnie z wysokiej górki, tuby. Nie wiem czy każde dziecko się odważy zjechać. Sania teraz już tak, ale podejrzewam, że w ubiegłym roku nie byłby taki odważny. Kawiarnie i toalety na górze, na Nowym Mieście.
Plac zabaw w Ogrodzie Krasińskich.
Zna chyba każda matka w Warszawie, a każde dziecko kocha ze względu na koparki. Na obszernym terenie parku umieszczono dwa place zabaw. Od strony ul. Świętojerskiej znajduje się plac dla młodszych dzieci, olbrzymia karuzela, piaskownica z wyciągarką do piasku, koniki bujaki.
Drugi plac zabaw, przy placu Krasińskich jest plac zarówno dla małych dzieci jak i starszaków. Tu też znajdują się sławne na mieście koparki. Dodatkową atrakcją w ogrodzie jest fontanna, za którą dzieci przepadają. Można też karmić kaczki przy stawie, zrobić sobie piknik na trawniku, lub przy turystycznych stolikach.
Toaleta znajduje się przy bramie przy ul. Bohaterów Getta, jest płatna, schody w dół uniemożliwiają wizytę z wózkiem. Publiczny szalet jest też w metrze.
Kawa: Najmilej w kawiarni To lubię (Freta 10), na Franciszkańskiej druga – WakeUp.
Zobacz też: Ogród Krasińskich z dzieckiem
Plac zabaw w Parku Traugutta.
Niewielki placyk przy kompleksie sportowym. Mało atrakcji, ale fajnie że jest. Jest żwirek, nie ma piaskownicy. Najbliższa toaleta/kawiarnia na rynku Nowego Miasta.
#starówkanapropsie
Jesteś z Warszawy? Przyjechałeś na w’end, tydzień, do pracy? Wychowałeś się tu? A może nie masz już pomysłu gdzie iść na spacer z dzieckiem? No tak. A jak często odwiedzasz Stare Miasto? Kojarzy Ci się z tłumem i hałasem? Jest nieciekawe? Ja bym powiedziała, że raczej niedocenione. Są takie dni i pory dnia, kiedy naprawdę jest pusto. A atrakcji na Starym i Nowym Mieście jest mnóstwo i to na każdą pogodę. Trzeba tylko wiedzieć gdzie kierować kroki. Ciekawi Cię to?
Przeczytaj cykl moich postów o Warszawskiej Starówce. Napisałam już m.in. o Zamku Królewskim, ogrodach królewskich i o zwierzętach na rynku Nowego Miasta oraz o Rynku Starego Miasta. Polecam zjeść śniadanie w jednym z tych miejsc. Teraz już także wiesz gdzie są place zabaw na Starówce. Artykuł początkowo ukazał się na blogu Podróżująca Rodzina.
Magdalena Dziadosz, mama Saszy i Idy. W teorii archeolożka śródziemnomorska i muzealniczka, skrzętnie wykorzystująca wiedzę zdobytą na studiach w swojej pisarskiej pasji. W praktyce właścicielka firmy zajmującej się komunikacją i PR-em. Dużo pisze na różne tematy. Uwielbia podróże, najbardziej te blisko natury: długodystansowe spacery oraz wycieczki górskie. Ale doceni też wieczór na szpilkach w wiedeńskiej operze.