Zależna w podróży – blog podróżniczy z sensem

Tel Aviv Urban Food – super miejsce, by zjeść na Żoliborzu

Gdybym miała wybierać moją ulubioną kuchnię, to padłoby oczywiście na Bliski Wschód. Na wykopaliskach byłam dziesiątki razy, w różnych miejscach, ale tylko z Syrii wróciłam po paru tygodniach 8 kg pełniejsza. Szybko po powrocie schudłam, bo nie mogłam patrzeć na europejskie bakłażany i pomidory, które nijak się miały do tych dochodzących w bliskowschodnim słońcu. Dlatego do takich miejsc jak Tel Aviv Urban Food chodzę z przyjemnością i z wielką radością przyjęłam otwarcie lokalu na Mickiewicza 19.

Lokal jest w ciągu dobrych miejsc. Pomiędzy Faworami i Porananas. Miejsca tu nie wiele, stolików naćkane. Ale wjechałam z jednym dzieckiem w wózku, drugim na nogach. Wózek zaparkowany, ręce wymyte, wybieramy!

Tel Aviv Urban Food serwuje izraelską kuchnią ulicy. Roślinną i bezglutenową. W opcji są zarówno śniadania, jak i obiady, kolacje, przekąski. Mają też wina! Które zamierzam spróbować od razu jak tylko przestanę karmić .-) Nad menu, jakością jedzenia i jego perfekcyjnością czuwa Malka Kafka.

Zobacz też: a może chcesz poczytać o samym Tel Awiwie? Klik!

Tel Aviv Urban Food – co zjeść?

Nie lubię zamawiać hummusu. Znam go dobrze i sama robię świetny, więc wolę próbować inne pozycje. Na stole wylądowały wedgetsy ziemniaczane (ziemniory to saszkowe must eat), dolma w gęstym sosie pomidorowo-paprykowym (gołąbki w marynowanych liściach winogron) , szakszuka set, pita falafel set i wege shwarma (kotleciki z harrisą i ambą). Spokojnie, nie zjadałam tego wszystkiego sama, z dorosłych była jeszcze moja przyjaciółka, też archeolożka śródziemnomorska. Sania tradycyjnie wyjadł sosy z wszystkich dań z ziemniakami i wypił sos z gołąbków. My z Klau uraczyłyśmy się doskonałymi smakami. Dolma była idealnie miękka, shwarma doskonale pikantna, nawet w jakimś secie się trafiła miseczka hummusu, który bardzo szalenie dał radę. Wszystko smakowało jak skąpany w słońcu poranek na jakimś krawężniku w Izraelu. Perfekcyjność!

Piliśmy świetne lemoniady z mango i limonki.

Obsługa jest liczna, czujna i uprzejma. Byliśmy w sobotę, na małej sali zmieścił się nawet didżej. Dla dzieci jest pudło atrakcji. Było tłoczno! Następnym razem z dziećmi wybiorę się w mniej intensywnej porze. Jeśli zastanawiasz się gdzie zjeść na Żoliborzu, to Tel Aviv Urban Food będzie dobrym (a nawet doskonałym) wyborem!

Tel Aviv Urban Food.

ul. Mickiewicza 19

tel. 603 069 751

otwarte: poniedziałek – piątek: 11.30-22.00, sobota: 10.00-22.00, niedziela: 10.00-20.00.

Artykuł początkowo ukazał się na blogu Podróżująca Rodzina. Tel Aviv Urban Food znajduje się też w Gdyni, gdzie Agnieszka zawitała w czasie długiego weekendu w Trójmieście.

Exit mobile version