Zależna w podróży – blog podróżniczy z sensem

Gruzja – transport, noclegi i przewodniki, czyli informacje praktyczne

 

Gruzja – od dzisiaj piszę blogowy przewodnik o kraju Zakaukazia!

Wystarczy już pisania o tych Włoszech
Nie. Tego nigdy nie powiem. Włochy są krajem do którego mogłabym wracać i wracać. Na każdy weekend, w każdym miesiącu, przez cały rok. Niedługo to zresztą nastąpi. Pamiętacie Gianniego? Wszystko wskazuje na to, że już jesienią się do niego wybiorę i posiedzę na Sycylii kilka tygodni.

Ale wypada też czasem pojechać gdzie indziej. Do wyprawy na sułtański szlak został jeszcze miesiąc. W międzyczasie postanowiłam się gdzieś rzucić. Jak powiedziałam, tak zrobiłam Wycieczkę: Gruzja – Armenia – Turcja uważam za otwartą.

Do Gruzji jedziemy z Paulą, przyjaciółką jeszcze z czasów studiów w Poznaniu. Mimo że obie uwielbiamy jeździć, a cele wycieczek często nam się pokrywają, to jednak jest to nasza pierwsza wspólna wyprawa. Zobaczymy jak to zniesiemy. 😉

Transport, czyli loty do Gruzji

W ostatnich miesiącach Gruzja przeżywa istny bum. Czy zaczęło się od poparcia Gruzinów w wojnie z Rosją czy od książki Mellerów “Gaumardżos. Opowieści z Gruzji”, trudno powiedzieć. Jak mantrę wszyscy powtarzają, że Gruzini kochają Polaków, są gościnni, a kraj jest po prostu przepiękny.

Ale jednak do niedawna jedynym bezpośrednim połączeniem z Polski była linia Lot latająca z Warszawy do Tibilisi. Na szczęście w 2013 roku to się zmieniło i Wizz Air otworzył loty z Katowic i Warszawy do Kutaisi. W kolejnych latach doszły loty z Berlina, co jest super wiadomością dla zachodniej Polski. Lot do Gruzji trwa dwie i pół godziny, a przy dobrych wiatrach nie zapłacimy za to więcej niż 200 zł.

Autostop w Gruzji

Na miejscu przemieszczałyśmy się w zdecydowanej większości autostopem. Wychodzi rewelacyjnie – nie zdarzało nam się czekać na samochód dłużej niż po kilka minut. Często kierowcy potem nas zapraszają na obiad czy piwo.
Nigdzie w Europie nie stopowało mi się tak łatwo, a w swojej historii stopa mam już Portugalię, Hiszpanię, Francję, Włochy, Kazachstan no i oczywiście Polskę. Często dojeżdżamy gdzieś szybciej niż znajomi jechali pociągiem czy marszrutką. Bardzo polecam! Zawsze powtarzam, że autostop i couchsurfing to najlepsze sposoby na poznanie lokalnej ludności. A autostop jest chyba lepszy, bo spotykamy tam ludzi z każdej warstwy społecznej.

Czy autostop w Gruzji jest bezpieczny?

Moim zdaniem tak. Z Pauliną oczywiście jesteśmy dziewczynami, co za tym idzie jeździłyśmy bez męskiej obstawy. I nigdy nie miałyśmy problemów, a ewentualne zaproszenia seksualne zdarzyły się dwa razy – nie były jednak nachalne czy agresywne. Wystrzegałabym się jednak podróżowania samotnie. Znajoma mieszkała w Gruzji dużo dłużej niż ja i nie uważa tego kraju za bezpieczny. Sama po trzytygodniowej podróży mam zupełnie inne odczucia, ale jednak – ja tam byłam turystką, ona quasi-lokalną.

Noclegi w Gruzji – gdzie nocować w Gruzji

Mamy namiot. Oprócz tego sypiamy w hostelach: średnia cena, jakiej możecie się spodziewać to 15 lari (30 złotych – dane z 2013 roku).
Poniżej podaję sprawdzone przez nas noclegi, które mogę polecić z czystym sercem. Większość z nich to klasa budżetowa, dla plecakowiczów. W drugiej kolejności podaję pensjonaty i hotele w lepszym standardzie, które mają w internetach dobre opinie. Mam nadzieję, że się przydadzą.

Kutaisi: sprawdzone – Kutaisi hostel by Kote; lepszy standard – Guest House Veneto
Mestia: sprawdzone – Nino Ratiani Guesthouse (najprzyjemniejsze miejsce, w którym spałyśmy w Gruzji); lepszy standard – Hotel Old House
Mccheta: polecany w sieci – Guest House Iberia
Tbilisi: nasz był wspaniały, ale niestety już nie istnieje. Polecany w sieci jest np. Grono
Stepantsminda: sprawdzony – Maia’s Guest House; polecany w sieci – Guest House 15
Sighnaghi: swojego nie polecam. Właściciele byli tragicznie nieprzyjemni. W sieci za to jest polecany Old House in Sighnaghi
Bordżomi: podobnie jak wyżej, swojego nie polecam. Oddano mi pokój w prywatnym mieszkaniu i czułam się tam trochę jak intruz. W sieci za to jest polecany Alma-Ata Hotel

Jeśli uważacie ten czy inne gruzińskie teksty za przydatne w planowaniu waszej wycieczki, to miło mi będzie, jeśli zarezerwujecie wasz nocleg przez jeden z powyższych linków. Dzięki temu dostanę drobną prowizję, która pozwala mi utrzymać bloga przy życiu. Dziękuję. 🙂

Kiedy jechać do Gruzji?

Bardzo często widzę tanie bilety lotnicze do Gruzji na listopad czy marzec. Bardzo tanie! W dwie strony można zapłacić nie więcej niż 150 zł. Przechodzę jednak wtedy koło nich obojętnie. Choć do Gruzji chcę wrócić, wiem, że zrobię to w tych cieplejszych miesiącach.
By wybrać najlepszą porę na pobyt w Gruzji, musicie odpowiedzieć sobie na pytanie, po co tam lecicie. Czy chcecie zwiedzać kraj, odpoczywać w Batumi czy może chodzić po górach? 

Przewodniki i literatura podróżnicza o Gruzji

Gruzja robi w Polsce szał! Właściwie w każdym hostelu, w którym się zatrzymujemy ponad połowa gości to Polacy. Co ciekawe ciągle jeszcze nie odbija się to na ilości przewodników. Chyba najlepszym wyborem jest jednak Gruzja, Armenia i Azerbejdżan Pascala. Inna propozycja to nasza polska pozycja Gruzja, Armenia oraz Azerbejdżan. Magiczne Zakaukazie wydawnictwa Bezdroże.

Będąc już w Gruzji, dostałam od właścicielki pensjonatu w Mestii angielski przewodnik po gruzińskim Kaukazie: (Peter Nasmyth – Walking in the Caucasus. Georgia). Bardzo fajna sprawa.W książce opisano 44 trasy w całej Gruzji (głównie Kazbegi, Tushetia i Swanetia). Świetne opisy, bardziej spacerowe (2-10 godzin) niż mocno trekkingowe. Polecam.
Update: w 2017 roku rynek przewodnikowy może pochwalić się już dużo lepszą ofertą. Zostało wydane polskie tłumaczenie Lonely Planet, a także oprócz praktycznych przewodników pojawiły się wydania kieszonkowe Pascala i Bezdroży. Pamiętajcie, by wybierać te pierwsze-praktyczne, jeśli jedziecie sami, a kieszonkowe, jeśli wybieracie się na wycieczkę zorganizowaną.

Lepiej jest u nas z literaturą podróżniczą. Więcej! Jest bardzo dobrze! Polecam przede wszystkim reportaże Góreckiego (Abchazja, Planeta Kaukaz i chyba najlepsza: Toast za przodków), Jagielskiego Dobre miejsce do umierania no i oczywiście Mellerów Gaumardżos. Opowieści z Gruzji(ta ostatnia pozycja bardziej niż reportażem, jest książką miłosną, w której autorzy oddają swoje serce gruzińskiej krainie. Ja słuchałam jej w formie audiobooka i polecam bardzo).

Zdradzę wam jeszcze mój sposób na planowanie wycieczek. Fajnie poczytać programy wyjazdów z biur podróży. Często dostajemy dzięki temu tak zwane “Must See” i nie ominiemy ważnych miejsc tuż pod naszym nosem. 

To tyle o przygotowaniach. W czasie naszego wyjazdu nie jesteśmy nastawione na ostry trekking, więc nie brałyśmy specjalnego sprzętu. Ot aparat, karimata, śpiwór i w drogę. Trasa w przybliżeniu: Kutaisi-Swanetia-Mccheta-Kazbegi-Tbilisi-Kachetia-Armenia… Szczegóły nieznane.



Ściągnij darmowy ebook!

Szukasz informacji o wakacyjnych miejscach, w tym o Gruzji? Ściągnij za darmo moją książkę. Tam zabrałam wszystkie opisane w 2016 roku przez blogerów podróżniczych miejsca. Bo oprócz mnie o Gruzji napisało kilkanaście innych osób. To kilkanaście punktów widzenia i porad. 🙂 

Jedziecie do Gruzji? Tutaj znajdziecie wszystkie teksty, jakie o niej napisałam. A jeśli podoba Ci się blog, to dołącz do czytelników na Facebooku. Dzięki temu będziesz na bieżąco. 

Exit mobile version