Każdego roku najważniejsze wydawnictwa podróżnicze i turystyczne portale internetowe publikują listę krajów, do których będziemy najchętniej jeździli na wakacje w nadchodzącym roku. Tym samym wyznaczają trendy podróżnicze i zapalają w nas iskrę marzenia o krajach, o których wcześniej nie myśleliśmy.
|
Jest już edycja 2017 roku! Jest już nowa edycja tekstu na 2017 roku. Od razu przejdźcie do niej, by zobaczyć, gdzie blogerzy jeździli w 2016 roku i jakie miejsca w polskiej blogosferze zostały opisane najlepiej. Tam też znajdziecie nowość. Darmowy ebook, a w nim wszystkie opisane kraje i miejsca wakacyjne, jakie znajdziecie w polskim internecie. Zapraszam! |
Za minus tych list zawsze uważałam brak informacji. Dowiaduję się, że powinnam pojechać do Gambii czy Kolumbii, ale niczego o tych krajach nie wiem. Nie wiem, gdzie szukać dalej czy kto mi o danym miejscu odpowie najlepiej.
W ubiegłym roku postanowiłam to troszkę zmienić. Przejrzałam kilkadziesiąt polskich blogów podróżniczych i wypisałam z nich najczęściej opisywane, a przy tym niezadeptane przez turystów, kraje i miasta. W ten sposób powstał lubiany przez was tekst „Gdzie jechać na wakacje w 2015 roku”. W ubiegłym roku przeczytało go 30 000 osób!
Idąc za ciosem przedstawiam wam listę miejsc, do których w 2016 roku warto jechać na wakacje poza granicami Polski. Sprawdźcie, gdzie w 2015 roku polscy blogerzy jeździli najchętniej i które miejsca opisali najlepiej. Z doskonałym przewodnikiem pojedziecie teraz i wy!
1. Malta
Jedno z najmniejszych państw Europy, na mapie wygląda jak samotna wyspa na Morzu Śródziemnym, skrzyżowanie Afryki, Włoch i Wielkiej Brytanii. Już same hasła reklamowe są atrakcyjne. Od kilku lat na Maltę można tanio lecieć aż z pięciu polskich miast. Nie dziwi więc, że wybrało ją wielu polskich blogerów.
Obszerną relację z Malty, a także wiele pożytecznych wskazówek, również gdzie jechać z dzieckiem, znajdziecie na blogu Łukasza Kędzierskiego.
2. Islandia
Hitem w tym roku była też Islandia. Jeszcze rok temu ten wyspiarski kraj był dla nas mroźną egzotyką. To się zmieniło na wiosnę, gdy ku uciesze wielu z nas Wizzair otworzył tanie loty z Warszawy i Katowic. Zaczęliśmy masowo kupować bilety na Islandię i tym samym spełniać nasze, do niedawna tak odległe, marzenia. Mówią, że nigdzie w Europie nie jest tak pięknie jak na Islandii. Patrząc na zdjęcia i czytając relacje blogerów – jestem w stanie przyznać temu stwierdzeniu rację.
Na Islandię pojechała między innymi Ewa z bloga Daleko niedaleko. Napisała o niej kilka fajnych tekstów. Na moim blogu też znajdziecie tekst o Reykjawiku.
3. Teneryfa
Jeśli Islandia wydaje wam się za zimna, ale jednak chcecie dotknąć Atlantyku, to wróćmy na najdalsze południe Europy (a może to już Afryka?). Wyspy Kanaryjskie to żadna nowość. Od lat jeździmy na nie z rodzinami, często właśnie zimą, by odpocząć od mrozów i pobyć w luksusowych warunkach na plaży. Blogerzy zmieniają perspektywę. Zamiast siedzieć w hotelu, biorą się za zwiedzanie zabytków, poznawanie miejscowej kultury i chodzenie po tutejszych górach. Wśród wysp wybija się w tym roku Teneryfa. Dolecimy na nią Ryanairem z Wrocławia, a także z Krakowa i Warszawy.
O Teneryfie, jak zwykle bardzo praktycznie, napisała między innymi Marta z bloga Podróżniczo.pl.
4. Indonezja
Indonezja, to prawie koniec świata. Ale jak się okazuje, niezwykle pociągający jest to koniec. Z roku na rok rośnie liczba polskich turystów zafascynowanych ogromną ilością wysp (ok. 17 500), orientalną architekturą i bajecznymi plażami. Jeśli chcemy przeżyć przygodę życia, to może właśnie tu?
W Indonezji już od dwóch lat żyje polska podróżniczka i blogerka, Emilia. Jej blog Emi w drodze to największa baza wiedzy o tym kraju.
5. Japonia
Niezwykłą popularnością w tym roku cieszyła się też Japonia. Kraj fascynuje wielu, ale niestety z powodu rzekomo wysokich cen, również odstrasza. Po tegorocznej lekturze podróżniczych blogów zmieniam jednak swoje postrzeganie Japonii. Sukcesywnie przekonują mnie, że da się zwiedzić tę magiczną krainę i przy tym nie bankrutować. Nic tylko zgapiać od nich wskazówki i kupować bilety!
W Japonii była między innymi Evi z bloga Kto podróżuje, ten żyje dwa razy i bardzo przewodnikowo opisała, jak i co zwiedzać w kraju kwitnącej wiśni.
6. Iran
Pojechalibyście do Iranu? Wielu pewnie zrobi teraz wielkie oczy i powie, że za nic w świecie. A tymczasem podróżnicy często mówią, że w niewielu państwach czuli się tak bezpiecznie, jak w Iranie. Gościnność Irańczyków zrobiła się już legendarna, zabytki często powalają na kolana, a górskie i pustynne krajobrazy są przepiękne. Co ciekawe w 2015 roku pojechało tam sporo samotnie podróżujących kobiet.
Pojechała między innymi Kamila z bloga Kami & the Rest of the World. Przeczytajcie, jak sobie radziła.
7. Kraj koszycki
Przygody nie muszą oznaczać dalekich podróży. O tym przekonało się sporo blogerów w czasie swoich wycieczek na Słowację. Szczególnie popularny był Kraj Koszycki, którego stolicą są Koszyce w którym jedni zwiedzali drugie największe miasto Słowacji, a inni skupili się na łażeniu po jaskiniach czy po Słowackim Raju. Nie zapomnijmy też o produkowanym w regionie świetnym winie, z którego Słowacja jest szczególnie dumna i przy którym można się delektować godzinami.
Wszystko to robiła Karolina w czasie swojej wycieczki po regionie (na której byłam z nią ;)). Na blogu Tropimy Przygody znajdziecie na ten temat kilka tekstów.
8. Kijów
Poruszamy się dalej na wschód i docieramy do Ukrainy. Z powodu wojny na wschodzie kraju, wielu turystów zrezygnowało w tym roku z wizyty u naszych wschodnich sąsiadów. Blogerzy przeciwnie – zachęcają do podróży. Ukraina jest w głębokim kryzysie i przynajmniej poprzez zostawienie kilku złotówek, możemy jej pomóc. Zwłaszcza, że podróżowanie po niej jest teraz tanie jak barszcz, a zdecydowana większość kraju – bezpieczna. Polecamy Kijów, miasto które było świadkiem rewolucji, czego wiele śladów widzimy na ulicy. A przy okazji – wiecie, że Kijów jest piękny?
Marcin z bloga wesolowski.co świetnie pisze o Ukrainie. Zajrzyjcie na jego tekst o mieście, w którym wygrała rewolucja.
Kręci Cię Ukraina? Na blogu coraz więcej tekstów z tego kraju. Klik!
9. Portugalia
Co takiego jest w Portugalii, że ktokolwiek do niej pojedzie, wróci zauroczony? Czy to wspaniała pogoda? Niepowtarzalna architektura? Kulinarne doznania? Przepiękne plaże? A może chodzi o to, że Portugalia przez lata była turystycznie zaniedbywana i odwiedzający nie spodziewają się, że jest w niej tak wspaniale? Coraz więcej w niej też blogerów. Przejazdem lub na dłużej.
W Portugalii przez jakiś czas mieszkała Kamila z bloga Kami Everywhere. Dziś często do niej wraca.
10. Poczdam
Wreszcie złotą dziesiątkę zamyka Poczdam. Miasto, które pozostaje w cieniu swojego bliskiego sąsiada – Berlina, a które pod kątem estetycznym znacznie go przewyższa. Cesarskii Poczdam pełne jest pałaców, ogrodów i szalonych magnackich pomysłów (jak dzielnica holenderska czy Alexandrówka). Warto tu pojechać na cały weekend!
O Poczdamie napisałam między innymi ja. 🙂 Tekst, w którym opisuję największe atrakcje miasta znajdziecie tutaj.
Zaglądajcie na blogi i czytajcie o odwiedzonych przez blogerów miejscach. Prawdopodobnie to właśnie na blogach znajdziecie najlepsze, najbardziej aktualne informacje i wskazówki i jak znaleźć miejsca spoza szlaku. A na blogu już teraz znajdziecie drugą część cyklu – gdzie jechać w 2016 roku w Polsce!
Dzięki za przeczytanie artykułu!
Mam na imię Agnieszka i od 8 lat prowadzę blog i opowiadam wam o świecie. Napisałam 4 przewodniki turystyczne i ponad 500 artykułów podróżniczych. Większość z nich przeczytacie na tym blogu. Zapraszam do dalszej lektury. Na górze macie menu, a tam wszystkie teksty 🙂