Spis treści

Książki marca 2021 – recenzje
Pięknie, wielowątkowe opowieści, często opasłe tomy, wspaniałe historie o emocjach, nauce i urokach dzieciństwa. Wkradła się jedna pozycja ” dla maluszków”, ale Ida uwielbia całą serię i nie mogłam jej odmówić kolejnej części do kolekcji. To co, gotowi na nasze książki marca?Wirus w koronie, bakteria w kapsule, czyli wyprawa do mikroświata
W dzisiejszej sytuacji, która trawi świat, książka wydana przez Naszą Księgarnię jest absolutnie obowiązkowa w każdym domu. Na parudziesięciu stronach opowiedziana jest w cudownych, zabałaganionych, dowcipnych obrazkach historia wirusów, chorób oraz bezpieczeństwa. To jest książka o biologii – podstawa mikrobów, jego budowa, zwyczaje i specyfikacje. Ilustracje są bardzo dowcipne i trafiają w samo sedno. Jest dużo o odporności.

Mistrz kieszonkowy na placu budowy
To właśnie ukochana seria Idy. Nie wiem kto to nazwał książeczką na dobranoc, bo my czytamy wszystkie z serii i jeszcze trzy inne plus parę rozdziałów jakiejś powieści. Generalnie na placu budowy jest pięciu przyjaciół – dźwig, koparka, wywrotka, betoniarka i spychacz. Dobrze sobie radzą i z dystansem podchodzą do nowej maszyny – Bramki Brzdąc, która chce dołączyć do ekipy. Nie uważają, by taki maluch był im potrzebny. No ale szybko się okazuje, że zwinność niewielkiej miniładowarki okaże się bardzo doceniona.

Książka Cyferkowa
Dziergany, bardzo trwały, właściwie kartonowy, niezniszczalny album o cyfrach. Sania jest w pierwszej klasie i pięknie już ogarnia dodawanie, odejmowanie, teraz przyswaja powoli mnożenie. Ida w wielu sytuacjach musi przełykać ślinę i wykazywać się olbrzymią pokorą – starszy brat już tyle umie, a z nią wciąż wszyscy tylko liczą do 10! I to w czterech językach (polski, rosyjski, angielki, hebrajski)! Na szczęście wydziergane przez Annę Salamon cyferki, i wierszyki napisane przez Alicję Krzanik dopieszczają moją małą buntowniczkę. Są fajne, krótkie historie, proste zadania ćwiczące spostrzegawczość.

Dziennik Cwaniaczka. Zupełne dno
Ulubiony malkontent Saszki. To już chyba dziesiąta część przygód Grega i jego nieidealnej rodziny. Tym razem wakacyjnie mieszkają w ciemnej piwnicy babci, czekając na koniec remontu w domu. Zapowiada się straszna nuda, i walka o przetrwanie, tym bardziej, że babci ich ukrywa przed koleżankami, więc wciąż muszą się ukrywać. Nagle pada budżetowa propozycja – wakacje w kamperze. Idą w to jak w dym, ale czy na pewno to będzie wymarzony odpoczynek? Oczywiście zaczyna się seria niefortunnych zdarzeń.

Jeszcze większa księga Detektywa Pozytywki
Grzegorz Kasdepke wymyślił hit, który długo nam towarzyszył w audiobookach, a teraz zagościł również na półce. Detektyw Pozytywka to skromny jegomość, którego biuro “Różowe okulary” mieści się na poddaszu kamienicy z drewnianymi schodami. Niewielu ma klientów, głównie rozwiązuje zagadki życia codziennego trapiące mieszkańców, najczęściej dzieci.

Abrakadabra… Mamy problem
Piękna opowieść dla starszych dzieci. Odnaleziona na osiedlowym śmietniku lampa Aladyna przyniosła wiele chwilowych radości i większych kłopotów. Kamilowi, Patrykowi i Antkowi nauczyciele przestają stawiać (zasłużone) jedynki, oczywiście ku (słusznemu) niezadowoleniu całej klasy. To jednak dopiero początek. Mała Misia dostaje od dżina wymarzonego pieska, który został komuś odebrany. Z kolei tata Misi dostaje dziesięć milionów na konto… ale również wezwanie na policję. Cała nadzieja w Darii, która ma w szkole opinię szarej myszki, ale wie, jak uratować sytuację… a także antykwariat i pewnego smutnego chłopca. Więc moi drodzy, to serio piękna historia z morałem jest.

Magdalena Dziadosz, mama Saszy i Idy. W teorii archeolożka śródziemnomorska i muzealniczka, skrzętnie wykorzystująca wiedzę zdobytą na studiach w swojej pisarskiej pasji. W praktyce właścicielka firmy zajmującej się komunikacją i PR-em. Dużo pisze na różne tematy. Uwielbia podróże, najbardziej te blisko natury: długodystansowe spacery oraz wycieczki górskie. Ale doceni też wieczór na szpilkach w wiedeńskiej operze.
Co myślisz?