Uświadomiłam sobie, że mój puls bije szybkim rytmem włoskiego ulicznego gwaru. Ostatnio sunąc po Warszawie zagłuszam myśli Małomiasteczkowym, katując na repeacie Trofea (Staję się potworem bo wtedy czuję że, choć jestem tak naprawdę nie ma mnie), ale poplątane słuchawki we Włoszech nie opuściły kieszeni …
Magdalena Dziadosz
Magdalena Dziadosz, mama Saszy i Idy. W teorii archeolożka śródziemnomorska i muzealniczka, skrzętnie wykorzystująca wiedzę zdobytą na studiach w swojej pisarskiej pasji. W praktyce właścicielka firmy zajmującej się komunikacją i PR-em. Dużo pisze na różne tematy. Uwielbia podróże, najbardziej te blisko natury: długodystansowe spacery oraz wycieczki górskie. Ale doceni też wieczór na szpilkach w wiedeńskiej operze.
Barberini Corsini. Jedyna niezatłoczona galeria w Rzymie. A piękna.
Nawet najpiękniejsze miasto świata, za jakie niewątpliwie może uchodzić Rzym, potrafi wykończyć. Zorać człowieka innym człowiekiem tak mocno, że zostanie przekroczone nieprzekraczalne. W listopadzie odwiedziłam Rzym, sama, a o samotność w Rzymie trudno. Cieszę się, iż miałam szansę …