Choć mentalnie bliżej mi do kameralnych miejsc, to w dobrych hotelach sieciowych uwielbiam to, że zaskoczona mogę być tylko na plus. Wybierając nocleg w Courtyard Gdynia Waterfront wiedziałam, że pościel nie będzie śmierdzieć starym petem, w pokoju dopasowane będą kolorami poduszki do stołków, w …
To już nasz drugi pobyt w Gdańsku w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Tym razem zatrzymaliśmy się we Wrzeszczu, w hotelu Villa Eva. Ten klimatyczny pensjonat był miłym zakończeniem naszej nadmorskiej pieszej wyprawy po Mierzei Wiślanej. Luksusowy akcent w białej pościeli z …
Z racji naszego obszernego doświadczenia w temacie postanowiłam zebrać dla Was w jednym poście nasze pomorskie doświadczenia noclegowe. Jest tak, że my nie jeździmy w miejsca przypadkowe. Starannie wybieramy to gdzie się zatrzymamy, sprawdzamy atrakcyjność pod względem lokalizacji, wielkości pokojów, smaczności śniadań i widoku …
Po ciężkiej, pełnej chorób zimie, ciągłym popadaniu z kataru w kaszel i niespodziewanych gorączkach postanowiliśmy odpocząć w warunkach ciepłych, słonecznych i atrakcyjnych kulinarnie. Z dwojgiem dzieci (4 lata i rok) ruszyłam do krainy szczęśliwości. Jakie okazało się być podróżowanie po Mołdawii z dziećmi? Czy …
O mołdawskiej gościnności mogę powiedzieć tyle, że dopiero w piątym tygodniu podróży udało nam się wyrwać z opiekuńczych ramion krewnych i znajomych królika, by zjeść coś na mieście. Już od dawna wiedziałam, że jeśli nastąpi ten moment, to wybierzemy się do La Placinte, mołdawskiej …
Kiedy byłam dzieckiem wielu rzeczy brakowało, ale książek akurat nie. Może nie były to wydania tak solidne jak dziś, ale ilustracji mógłby pozazdrościć (lub się zainspirować) niejeden twór obecny dziś na rynku. Treści były pełne dobrego morału, czcionka wygodna dla babć i małych czytelników. …
Jest sobie kot Homer, który niezbyt odnajduje się w stadzie i myśli, by znaleźć sobie nową norkę do życia, w bardziej kameralnym towarzystwie. Bo ktoś śpi w jego łóżeczku i korzysta z jego kuwety. Myśli sobie kocina, że idąc przez świat znajdzie lepszy kawałek …
Zasnute mrokiem popołudnia, zapach mrozu w powietrzu o poranku, gorące kakao z kożuchem, zagniecione ciasto na pierniki leżakujące w lodówce i palenie adwentowych świec oraz odczytywanie kolejnych książek o świętach. Uwielbiamy oczekiwanie. Nie mam nic przeciwko, by Boże Narodzenie świętować od 3 listopada, szczególnie w …
Cześć! Witajcie w moim świecie. Mam na imię Agnieszka i jestem tutaj, by pomóc wam się spakować. Życzę miłej lektury i wspaniałych podróży!
