Szczypiorno. Sielskie chwile nad Wkrą
Nie wiem jak Wy, ale my coraz częściej szukamy miejsc, do których można się wyrwać z miejskiego zgiełku. Choćby na parę godzin. Dotknąć stopą mokrej trawy, brodzić po kolana w rzece, pogłaskać gładką korę buka i chropowatą sosny. Chcemy oddechu, natury, siły. Mam tu …