Służewski Dom Kultury dla dzieci
Wychowałam się na południu Warszawy i od zawsze pamiętam kozy przy Bacha. Mała zagroda, zagubiona w przydrożnych krzakach przy wielkim blokowisku. Chadzałam je karmić marchewkami i oglądać. Długo też nie mogłam się przekonać do koziego nabiału, bo smrodek panujący na Służewie nieźle mi zapadł …