Sign up with your email address to be the first to know about new products, VIP offers, blog features & more.
[mc4wp_form id="5505"]

Sardynia – przygotowania do wyjazdu

Ledwo wróciłam ze Słowacji w niedzielę po południu, a już w poniedziałek rano wsiadłam w autobus jadący na krakowskie Balice. Cel: Sardynia.

Loty

Wszystko wskazuje na to, że Sardynia w najbliższym czasie będzie …

Wokół sycylijskiej kuchni (i nie tylko)

 

Update: Poniższy tekst powstał kilka lat temu. Od tej pory spędziłam na Sycylii kilka miesięcy i moja znajomość jej kuchni znacznie się polepszyła. Jeśli chcecie przeczytać, co zjeść na Sycylii, to zajrzyjcie tutaj.

Jedną …

Trani – nasze włoskie odkrycie

Gdybym zaczęła opowiadać o tym, ile razy byłam we Włoszech, ludzie z pewnością wzięliby mnie za zagorzałą wielbicielkę pięknej Italii. No faktycznie: jeszcze jako dziecko byłam na włoskich koloniach, na wycieczce objazdowej po najważniejszych miejscach, kilkukrotnie na nartach we włoskich Alpach. Potem, już na …

Wypis z dziennika autostopowego

Dzisiejsza notka będzie mniej przewodnikowa, a bardziej relacyjno-sprawozdaniowa. Kilka(dziesiąt) zdań o tym, jak opuściłyśmy Sycylię:

trasa pokonana od godz. 11.00 trzydziestego kwietnia do 19.00 pierwszego maja. Potem już tylko śmignięcie tirami do Polski

Wejście na Etnę

Dotarłyśmy pod Etnę – nasz ostatni sycylijski cel. Miałam mocno wbite w główkę: trzeba wejść na tę górę. Trzeba wejść na własnych nogach, stanąć na szczycie, poczuć odór siarki, wspólnie z nią podymić, a jeśli szczęście dopisze, to i zobaczyć trochę lawy wydobywającej się …

Sycylijczyk oczyma Polki

Pożegnałyśmy Bolognettę, a z nią pożegnałyśmy Psa i starając się nie oglądać ruszyłyśmy w dalszą drogę. Ten dzień niemal w całości spędziłyśmy na jezdni. Zobaczyłyśmy kawał pięknej Sycylii, wypiłyśmy po kilka filiżanek espresso i poznałyśmy kilkanaście osób, o każdej z nich wyrabiając …