Jordania – przygotowania do wyjazdu
Czas poruszyć kolejny temat na blogu. Temat, który przerabiałam mniej więcej miesiąc temu, a mam wrażenie, że minął już rok. Zdaje mi się, że jeśli nie napiszę tego teraz, to temat utknie gdzieś w zakamarkach pamięci i tyle będziecie mieli z egzotycznej, a przecież …