Klubokawiarnia Kolonia od lat jest na warszawskiej mapie, i choć zwykle zamykała swoje podwoje na zimę, to tym razem otworzyła je z nowymi właścicielami. Zmieniło się parę rzeczy, ale te najlepsze, czyli olbrzymi plac zabaw z piaskiem znad morza zostały i przyjazna dzieciom atmosfera też. Ja dla takich miejsc jestem w stanie pokonywać skomplikowaną logistycznie odległość z Żola na Ochotę, naprawdę warto.
Zobacz też: Cukiernia Deseo. Raj na Kępie
Klubokawiarnia Kolonia.
Lubię tę okolicę Filtrów nie tylko za zieleń i starą architekturę, ale też za to, że nieraz się przekonałam, iż mieszkają tu fajni ludzie, a inicjatywy społeczne są bardzo ciekawe. Właśnie taka ma być nowa Kolonia – dobrym sąsiedzkim miejscem. Znajduje się przy Zieleńcu Wielkopolskim, niedaleko przystanka tramwajowego NIK. Przy ulicy świętego bloga, czyli Błogosławionego Ładysława z Gielniowa. Pierwszy ogród jest przed pawilonem, można w cieniu i ciszy sobie popracować, wypić kawę, odpocząć. Drugi ogródek jest za pawilonem. Tam jest królestwo dzieci. Taras plus olbrzymiasta piaskownica z morskim piaskiem. Jest trampolina i parę konstrukcji dla najmłodszych – zjeżdżalnia, domek, huśtawka. Olbrzymią zaletą są drzewa – dają tak potrzebny latem cień.
W samej “głównej” sali jest bar, duży wspólny stół, mniejsze stoliki, mały kącik dla dzieci i olbrzymie okna na ogród. To taka trochę wyspa w tym pośpiesznym stolicowym świecie.
Menu się cały czas pisze. Na razie są bajgle, granole, racuchy, jajecznice i inne ciekawe rzeczy. W planie ma być autorska pizza (nie możemy się doczekać). Kawa na razie z ekspresu, ale będą też alternatywy.
Klubokawiarnia Kolonia będzie również trochę domem kultury. Właściciele są mega otwarci na sugestie co tak naprawdę jest potrzebne stałym bywalcom. Na razie rusza od przyszłego tygodnia joga w parku pod ich patronatem, będzie też oferta zajęć dla dzieci.
My zjedliśmy dziś racuchy z owocami (mega dobre) i wypiłam kawę. W Kolonii jest wifi, jest to też więc opcja na outdoorowe biuro, ja będę z pewnością często korzystać.
Jeśli szukasz informacji co robić z dzieckiem w Warszawie, zajrzyj do naszych działów: kawiarnie, muzea w Warszawie, place zabaw, i spacery po stolicy.
Artykuł początkowo ukazał się na blogu Podróżująca rodzina.
Magdalena Dziadosz, mama Saszy i Idy. W teorii archeolożka śródziemnomorska i muzealniczka, skrzętnie wykorzystująca wiedzę zdobytą na studiach w swojej pisarskiej pasji. W praktyce właścicielka firmy zajmującej się komunikacją i PR-em. Dużo pisze na różne tematy. Uwielbia podróże, najbardziej te blisko natury: długodystansowe spacery oraz wycieczki górskie. Ale doceni też wieczór na szpilkach w wiedeńskiej operze.
Co myślisz?