Powiedzmy sobie szczerze. Siedzimy w domach, nasze wyjazdy zostały przełożone, snujemy się z kąta w kąt i co najwyżej czytamy o kolejnych żniwach koronawirusa.
Biii, błąd!
Wielu z moich znajomych uznało, że ten czas to znakomity moment na samorozwój. Czytają książki, oglądają wartościowe filmy i seriale, zapisują się na kursy i szkolenia. Sama od kilku dni uczestniczę w wykładach o literaturze światowej prowadzonych przez profesorów z Harvardu.
A ja myślę, że to też czas na marzenia i plany. Bo właśnie teraz bez wyrzutów sumienia, że zaniedbujemy przyjaciół i pracę, możemy marzyć o podróżach. Nie możemy jechać do Włoch, ale możemy o nich czytać. Błądzić palcem po mapie, a w głowie układać plan wyjazdu, który odbędzie się, gdy to wszystko wróci do normy. I nie chcę być źle zrozumiana – oczywiście to też czas mobilizacji, dbania (telefonicznie, jeśli inaczej się nie da) o starszych bliskich i współczucia. Jednak musimy zachować zdrowy balans. I marzyć o tym, że będzie lepiej.
Dlatego w najbliższych tygodniach będę publikować wam ściągawki na temat filmów, seriali, literatury i kursów o Włoszech.
Seriale o Włoszech na HBO GO
Zaczynamy od filmu! Przejrzałam dla was ofertę HBO GO i wybrałam najciekawsze propozycje o Włoszech lub włoskich twórców. Przed tytułem każdego filmu czy serialu wpisuję nazwę miejscowości lub regionu, w którym się rozgrywa. Podróżujmy po świecie na ekranie kina! A jak to wszystko się skończy i pojedziemy to Włoch, to będziemy lepiej przygotowani niż kiedykolwiek przedtem!
-
Młody papież, reż. P. Sorrentino
akcja w: Watykan i Rzym
Młody papież to jeden z najlepszych seriali, jakie widziałam w ostatnich latach. Papieżem zostaje nieoczywisty Amerykanin – Lenny Belardo (Jude Low). Z jednej strony jest głębokim konserwatystą, zwolennikiem przywrócenia liturgii po łacinie, z drugiej jak na papieża jest bardzo młody i nie wyobraża sobie dnia bez Cherry Coke. W rządzeniu pomaga mu kardynał Voiello, genialny strateg, który ma fantazje seksualne związane z figurką Wenus z Willendorfu. Serial prócz znakomitej nieoczywistej fabuły ma też fantastyczną ścieżkę dźwiękową i sceny tańca. Daję mu 10/10!
2. Nowy papież, reż. P. Sorrentino
akcja w: Watykan, Rzym i Wenecja
Krytycy się spierają czy jest to drugi sezon Młodego papieża czy osobny serial. Ja skłaniam się do pierwszej opcji. Spotykamy znanych już bohaterów, jednak Lenny Belardo – czyli papież – jest w śpiączce. Na tron jakubowy wstępuje jego następca – Jan Paweł III (grany przez Johna Malkovicha). Tu jeszcze bardziej na plan pierwszy wysuwa się muzyka, taniec i erotyka. Jest też podjętych wiele tematów, z którymi mierzy się Kościół: rola zakonnic, pedofilia, zagrożenie terroryzmem, homoseksualne małżeństwa czy majątek księży.
Znakomite sceny w Kaplicy Sykstyńskiej, Muzeach Watykańskich i na ulicach Wenecji. Ja jednak pozostaję fanką Młodego papieża. Nowego lubię, ale nie kocham.
3. Genialna przyjaciółka, reż. S. Costanzo
akcja w: Neapol
Serial na podstawie bestsellerowej powieści autorstwa E. Ferrante. Opowiada historię przyjaźni dwóch dziewczynek – później kobiet – które zamieszkują biedną dzielnicę Neapolu. Ich przyjaźń nie jest cukierkowa. Wręcz przeciwnie: jest słodko-gorzka. W zachowaniu bohaterek i bohaterów niejednokrotnie widać oznaki patologicznej osobowości. Życie dziewczynek nie jest zresztą usłane różami. Dorastają w slumsach, gdzie na ulicy liczy się siła mięśni – niezależnie od tego czy jesteś dziewczyną czy chłopakiem.
Książka została międzynarodowym bestsellerem – jedną z najlepiej sprzedawanych włoskich powieści ostatnich lat, a czytelnicy toczą boje, kim tak naprawdę jest jej autorka (lub autor).
Warto dodać, że film nie był kręcony na ulicach Neapolu, ale w całości w studiu filmowym.
4. Gomorra, reż. M. Garrome
akcja w: Neapol
Włączyłam pierwszy odcinek, by wiedzieć o co chodzi i móc wam o nim napisać. To było sześć odcinków temu ;).
Serial Gomorra pochłonął mnie bez końca i już wiem, że to właśnie z nim spędzę najbliższe tygodnie kwarantanny. Rzecz oczywiście jest zainspirowany słynną książką Gomorra Roberto Saviano. Opowiada o bossach i najbliższych współpracownikach neapolitańskiej mafii. Serial jest mocny i okrutny. Przeszłam już przez sceny morderstwa (niemal) gołymi rękami czy częstowania podwładnego własnymi szczynami.
Pokazuje Neapol taki, jakim go kojarzę – brudny, pełen blokowisk, opuszczonych hal, a jednocześnie – z widokiem na Wezuwiusz i morze.
5. Zero Zero Zero, reż. S. Sollima
akcja: Kalabria
Zostajemy w temacie mafii i narkotyków, ale w zupełnie innej otoczce. Zamiast tłocznego miasta, serial rozpoczyna się romantycznymi scenami w górach wśród skał. Ja od razu miałam mocne skojarzenie z mafijnymi legendami o mafiozach-bohaterach, ukrywających się po jaskiniach.
W przeciwieństwie do Gomorry, w serialu mowa już konkretnie o branży opartej na kokainie – są tu też sceny z Ameryki, skąd ma ona trafić do Włoch. Podobnie jak Gomorra, Zero, zero, zero również oparty jest na książce Roberto Saviano. Tylko w tym przypadku jest to miniserial. Prócz Włoch akcja się toczy w Meksyku, Stanach Zjednoczonych, a nawet w Afryce.
6. Rzym, wielu reżyserów
akcja: Rzym
Tym razem nie mówimy o czasach współczesnych, a cofamy się do starożytności. Rzym opowiada historię przełomu Republiki Rzymskiej i Cesarstwa Rzymskiego. Serial – choć snuje fikcyjną opowieść o rzymskich legionistach – opowiada o historycznych wydarzeniach i przede wszystkim jest ceniony za odwzorowanie rzymskiego życia codziennego, zwyczajów czy mody. Prawie w całości był kręcony w rzymskim studio filmowym, jednak scenografia uznawana jest za wzorową i dokładnie odzwierciedla rzymskie wille i ulice.
Filmy o Włoszech na HBO GO
7. Szczęśliwy Lazzaro
akcja: Sycylia
Tym razem chcę wam powiedzieć nie o serialu, a o filmie, którego zresztą jeszcze nie widziałam, ale w najbliższych dniach zamierzam to nadrobić. Szczęśliwy Lazzaro to tragikomedia przedstawiająca archetypową postać „dobrego głupca”. Film spotkał się ze znakomitą recepcją, podczas festiwalu w Wenecji otrzymał Złotą Palmę za najlepszy scenariusz.
Na zdjęciach piękne krajobrazy włoskiej wsi. Jednak wcale nie sycylijskiej. Mimo że akcja filmu toczy się na Sycylii, zdjęcia były kręcone w Lacjum, Mediolanie i Turynie.
8. Romeo i Julia, reż. F. Zeffirelli
akcja: Werona i Mantua
Na koniec klasyka. Akcja rozgrywa się oczywiście w Weronie i Mantui. Mimo że Szekspir nigdy we Włoszech nie był – nie mógł więc wiernie odwzorować jej ulic i atmosfery, to dramat jest głównym powodem turystycznej sławy Werony.
Proponowana przez HBO GO ekranizacja jest bardzo klasyczna – tak w treści, jak i w latach (film jest z 1968 roku). Sama jestem fanką wersji z Leonardem DiCaprio, jednak jeśli lubicie klasyczne podejście do tematu, lub przerabiacie dramat z dzieckiem, to wiecie, gdzie szukać pomocy wizualnych.
Na blogu znajdziecie też artykuł o najlepszych książkach o Włoszech oraz o najlepszych książkach o Włoszech dla dzieci. Zapraszam 🙂
A jeśli podobał Ci się ten tekst i pomógł Ci w przygotowaniu wyjazdu, to możesz mi podziękować i kupić mi wirtualną kawę. Dzięki niej będę pisać jeszcze więcej!
Dzięki za przeczytanie artykułu!
Mam na imię Agnieszka i od 8 lat prowadzę blog i opowiadam wam o świecie. Napisałam 4 przewodniki turystyczne i ponad 500 artykułów podróżniczych. Większość z nich przeczytacie na tym blogu. Zapraszam do dalszej lektury. Na górze macie menu, a tam wszystkie teksty 🙂
Irmina
30 listopada, 2020Chętnie odświeżę sobie “Romeo i Julię”. Taki “powrót do korzeni” to czasem najlepszy sposób na chwilę wytchnienia od spraw bieżących:)
Marcin BWZ
2 sierpnia, 2020Suburra to serial, który obecnie oglądam. Uwielbiam Włochy i włoskie akcenty, dlatego serial zainteresował mnie jeszcze bardziej. Dotychczas fascyniwalem się amerykańskimi produkcjami, ale od pewnego czasu daję szansę europejskim i muszę przyznać, że mnie nie zawodzą. Suburra to może nie serial dla każdego, ale ja dość szybko przechodzę przez kolejne odcinki i już zastanawiam się, co będzie następne w kolejce.
Kasia
14 lipca, 2020Obejrzałam “Genialną przyjaciółkę” – jest genialna :). Dziwna to przyjaźń, dla mnie niezrozumiała nieco ale przez to zapewne ciekawa.
“Młody papież” – obejrzałam do końca choć Sorrentino jest specyficzny ;).
“Gomorra” – bałam się nieco po przeczytaniu recenzji ale wyraźnie mój punkt przegięcia nie jest taki niski ;). Trudna tematyka, brutalna, ale wciąga. Chyba trochę też przez fakt, że nie jest to sama fikcja.
Kamila
15 czerwca, 2020Kocham Sorrentino! A “Gomorrę” też pochłonęłam na kwarantannie – niestety wszystkie sezony. I jak tu jechać do Neapolu teraz? 😀 “Rzym” obejrzany. Jestem też ciekawa “Genialnej Przyjaciółki” ;).
Krzysztof
26 maja, 2020“Zero, zero, zero” odradzam – niewiarygodny, obrzydliwy i kiczowaty wątek z Meksyku skutecznie niszczy nieźle zapowiadający się serial. “Gomorra” – niezły, ale raczej tylko dla panów lubiących mocne wrażenia i pań chodzących na zawody MMA. Osobiście, widzom 40+ polecam film “Gość”
Agnieszka Ptaszyńska
26 maja, 2020ale ja nie chodzę na MMA, a mimo wszystko uważam, że Gomorra (pierwszy sezon) jest super. Drugi przerwałam w połowie.
Emil
1 maja, 2020Zero Zero Zero dobrze się ogląda po przeczytaniu książki. Polecam 😉
Mariusz
29 kwietnia, 2020Bardzo fajny wpis, teraz tym bardziej można zwiedzać inne kraje poprzez poznawanie ich kultury a film to dobra droga do tego. Ja polecam dobrze się kłamie w miłym towarzystwie – włoska wersja przebija polską zdecydowanie 🙂