Zoo w Warszawie – niesamowita historia Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego.
O tym, że willa jest miejscem wyjątkowym świadczą już kury i koguty radośnie biegające po obejściu. Willę wybudowano w 1931r. jako służbowe miejsce zamieszkania dla ówczesnego dyrektora ogrodu Jana Żabińskiego, jego żony Antoniny i ich dzieci (Rysia, oraz od 1944r. Teresy). Architektonicznie idealnie wpisuje się w nowoczesny klimat międzywojennych lat. Duże okna, proste kształty, biel i szkło. Wewnątrz jest urządzone muzeum upamiętniające wydarzenia z czasów II wojny światowej i zaangażowania mieszkańców willi w pomoc Żydom. Willa dla wielu była pierwszym przystankiem po ucieczce z getta, dla innych stałym miejscem gdzie mogli się ukrywać. Wśród sławniejszych niewidocznych mieszkanek była rzeźbiarka Magdalena Gross.
Jak to było możliwe, tak pod nosem Niemców? W 1939r. podczas bombardowania zoo znacznie ucierpiało, a zwierzęta zostały odstrzelone lub (te okazalsze, szczególnie żubry) wywiezione do niemieckich placówek. Na terenie zoo zorganizowano z inicjatywy Żabińskiego tuczarnię świń, by dostarczać mięso żyjącym w Warszawie Niemcom (Żabiński był zarządcą na farmie, mógł dzięki temu wciąż prowadzić swoją podziemną działalność w ogrodzie). Gdy trzoda chlewna wymarła po ciężkiej zimie były dyrektor zoo zaproponował, iż będzie zarządzał ogródkami działkowymi dla Niemców (by powstrzymać zrównanie ogrodu z ziemią).
Żydowscy goście w Willi pod Zwariowaną Gwiazdą musieli nauczyć się żyć w ciągłym napięciu i być gotowi do stania się niewidzialnymi. W obszernych szafach i wilgotnych piwnicach, jak również nieużywanych klatkach na zwierzęta, potrafili bezszelestnie siedzieć po parę godzin. Bardzo istotną rolę odgrywał w przekazywaniu informacji o niebezpieczeństwie fortepian, na którym Antonina Żabińska grała by informować o zagrożeniu („Piękna Helena” Offenbacha) oraz bezpieczeństwie (Chopin).
Żabińscy ryzykowali życiem własnym, ale nigdy nie wątpili w swoją działalność, jak wspominali, nie robili tego, by pomóc Żydom, tylko prześladowanym. W 1965r. Jan Żabiński został uhonorowany tytułem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.
Zwiedzanie willi odbywa się w soboty od 10 do 15, wejście o każdej pełnej godzinie. W wyjątkowych sytuacjach jest możliwość odwiedzin w tygodniu, po wcześniejszym uzgodnieniu z panią Olgą Zbonikowską (willa@zoo.waw.pl).
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/2-22.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/3-22.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/4-21.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/5-21.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/7-20.jpg)
Zoo w Warszawie tradycyjnie.
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/8-18.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/9-16.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/10-13.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/11-13.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/12-12.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/13-10.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/14-10.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/15-10.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/16-8.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/17-5.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/18-4.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/19-4.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/20-4.jpg)
![zoo w warszawie](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/09/21-3.jpg)
![](https://zaleznawpodrozy.pl/wp-content/uploads/2021/10/E6D0DF62-22D4-4830-A269-FA22168FA779.jpeg)
Magdalena Dziadosz, mama Saszy i Idy. W teorii archeolożka śródziemnomorska i muzealniczka, skrzętnie wykorzystująca wiedzę zdobytą na studiach w swojej pisarskiej pasji. W praktyce właścicielka firmy zajmującej się komunikacją i PR-em. Dużo pisze na różne tematy. Uwielbia podróże, najbardziej te blisko natury: długodystansowe spacery oraz wycieczki górskie. Ale doceni też wieczór na szpilkach w wiedeńskiej operze.
Co myślisz?