Okolice Trapani i największe atrakcje
Dostaję od was wiele maili z pytaniami o Sycylię. Nic dziwnego, w blogosferze często to właśnie z nią jestem najbardziej kojarzona. Postanowiłam przyjrzeć się tym pytaniom i zebrać najczęściej powtarzające się kwestie. Zauważyłam, że wielu was pyta po prostu, co zobaczyć i jakie atrakcje Sycylii zobaczyć przede wszystkim.
Faktycznie, na blogu na dzień dzisiejszy jest ok. 30 tekstów o Trapani i okolicach, ale ani razu nie zamieściłam mojej subiektywnej listy największych atrakcji. No to dzisiaj to zmienię. W tym roku sezon co prawda już się kończy, ale przyszłoroczni sycyliomaniacy mogą dostać wszystko kawa na ławę i nie głowić się godzinami czy wybrać Segestę czy Selinunte. Castellammare del Golfo czy San Vito lo Capo. I na którą z wysp się do diaska wybrać.
Napisałam przewodnik po tym wspaniałym sycylijskim regionie. W ciągu pięciu lat sprzedaży został bestsellerem i zebrał opinie najdokładniejszej publikacji po zachodniej części wyspy. Nie tylko po polsku!
Obecnie, z powodu epidemii COVID-19, jego papierowe wznowienie zostało wstrzymane, ale nowa uaktualniona wersja jest już do kupienia w wersji e-booka. Z powodu swojej surowej formy w specjalnej cenie!
Cały zysk ze sprzedaży będzie przeznaczony na druk przewodnika.
1. Kamienne miasteczko Erice
Zacznę nieoryginalnie. Erice to miasteczko, które omija niewiele osób podczas swojej wizyty na Sycylii. I słusznie! Jest urocze. Jego kamienne ciasne uliczki zachwycają, starożytna historia nadaje elementu tajemniczości, a widoki na okolicę olśniewają. Do tego ma tu swoją piekarnię Maria Gramattico, a w niej można zjeść najlepsze na wyspie ciacha genovesi. Pamiętajcie tylko by się ciepło ubrać! Erice znane jest z nieciekawej pogody. Mój osobny artykuł o Erice znajdziecie tutaj.
2. Tygiel kultur w Mazarze del Vallo
O pięknie tego miasteczka słyszałam od wielu osób, ale sama wybrałam się tam dość późno. Zachłysnęłam się miastem, które jest fantastycznym połączeniem sycylijskiego baroku i arabskich wpływów. Mazara del Vallo jako pierwsza została podbita przez Arabów i jako ostatnia przez nich opuszczona. Dziś ciasne uliczki ozdobione są kolorowymi kafelkami, które nadają im uroku. Osobno o Mazarze napisałam tutaj.
3.Opłynięcie wyspy Marettimo i odpoczynek od zgiełku
Widziane z Trapani Egady to przede wszystkim trzy większe wyspy: Favignana (najpopularniejsza), Levanzo (najmniejsza) i Marettimo (najbardziej oddalona). Każda jest warta odwiedzin, ale ja uwielbiam tę trzecią. Dociera tu najmniej osób, wyspa jest górzysta z wspaniałymi szlakami pieszymi, a miejscowość urokliwa. Jeśli ze wszystkich miejsc, w jakich byłam, miałabym wybrać cel miesiąca miodowego, to byłaby to właśnie Marettimo. O Marettimo napisałam tutaj.
4. Śnieżnobiałe saliny
Jak pierwszy raz słyszałam o salinach, to machnęłam ręką. Wyobraziłam sobie zwiedzanie jakiegoś przedsiębiorstwa, może i lokalnego i ciekawego, ale żadnego piękna w tym nie widziałam. Myliłam się szalenie! Saliny pomiędzy Trapani i Marsalą to jedno z najbardziej niezwykłych miejsc, jakie mnie zaskoczyły w ostatnich latach. Restauracja Mamma Caura, z której terenu odpływa prom na Mozię, jest moim ulubionym miejscem na kawę. Więcej o salinach napisałam tutaj.
5. Wyśmienite wino w Marsali
Jak wybieracie się do salin, to warto w dalszej kolejności wybrać się do Marsali, bo to w tę samą stronę. Marsala znana jest oczywiście ze względu na swoje znakomite, przypominające portugalskie Porto, wzmacniane wino. Bardzo miło wspominam zwiedzanie kantyny Florio, jednej z pierwszych w miasteczku. A po zwiedzaniu warto wybrać się do centrum miasteczka, gdzie można posiedzieć w jednej z wielu winotek i pochodzić po uliczkach i kościołach. Niektórzy mnie za to nie polubią, ale muszę wyraźnie powiedzieć, że Marsala podoba mi się dużo bardziej niż samo Trapani. Więcej o Marsali tutaj.
A może zwiedzacie całą wyspę? Tu opisałam swoją dwutygodniową trasę po wyspie. Klik!
6. Starożytne miasto w Segescie
Wielu odwiedzających zachodnią Sycylię zastanawia się czy odwiedzić park archeologiczny w Segescie czy bardziej znany w Selinunt. Ja wolę tę pierwszą. W Segescie znajduje się jedną z najlepiej zachowanych świątyń greckich na świecie, a z teatru na wzgórzu rozciąga się powalający widok na zatokę Castellammare. Z pewnością wspaniale byłoby znaleźć się tutaj na wieczornym koncercie. Więcej tutaj.
7. Nurkowanie przy dawnej przetwórni tuńczyka w Scopello
Scopello często uważane jest za najładniejsze miejsce na Sycylii. Jestem skłonna się z tym zgodzić, pod warunkiem, że mamy świadomość, że nie mowa o dużej powierzchni. Chodzi zaledwie o zakątek – teren jednego hotelu, plażę na terenie dawnej przetwórni tuńczyka i wystające z wody skałę. Trudno tu spędzić cały dzień (plaża bywa zatłoczona), ale z pewnością warto zajechać choć na godzinkę czy dwie.
8. Przemierzanie opuszczonych miast Doliny Belice
Niesamowite miejsce na bardzo polecaną przeze mnie wycieczkę samochodową. W latach sześćdziesiątych na zachodniej Sycylii miało miejsce paskudne trzęsienie ziemi. Kilka miasteczek zostało zmiecionych z powierzchni ziemi a ok. 70 000 osób straciło dach nad głową. Mieszkańcom wkrótce wybudowano nowe osiedla mieszkaniowe, a dawne miasta Gibellina, Poggioreale, Salaparuta dziś przypominają miasta duchów. Wrażenie porażające. Nie tego spodziewamy się po wakacjach na Sycylii. O dolinie Belice napisałam również osobny tekst. Znajdziecie go tutaj.
9. Piaszczysta plaża i kurortowa atmosfera w urokliwym Castellammare del Golfo
Spodziewamy się raczej tego! Urokliwego miasteczka wśród skał, w którym znajdziemy sporo restauracji, niewielki port rybacki, zamek wchodzący w morze i długą piaszczystą plażę. Bardzo lubię Castellammare za ten skromy urok popularnej turystycznej miejscowości. Przy okazji jest to doskonała miejscówka w połowie drogi między Trapani i Palermo. Więcej tutaj.
Chcecie też zahaczyć o Palermo? Warto! A dlaczego, przeczytacie tutaj. Klik!
10. Trekking wokół Monte Cofano
Większość ludzi wybiera się do Rezerwatu dello Zingaro. Jest urokliwy, nie przeczę. Niestety bywa też zatłoczony. Ja jednak zakochałam się we wpadającej prosto do morza górze Monte Cofano na północ od Trapani. Na jej zboczach znajduje się kilka szlaków turystycznych, także taki na sam szczyt. Znajduje się tu również opuszczona wioska w jaskini, do której odwiedzin gorąco zachęcam, bo jest to prawdziwa nieznana perełka regionu. Więcej tutaj.
A teraz zupełna nowość na blogu! Pobawiłam się i stworzyłam dla was pokaz slajdów ze zdjęciami z wyżej opisanych miejsc. Usiądźcie wygodnie w fotelu, chwyćcie kieliszek sycylijskiego wina i przekonajcie się, że zamierzacie wybrać się na Sycylię. A jeśli już na niej byliście, to że cudownie byłoby wrócić.
Jedziesz do Trapani i na zachodnią Sycylię? Napisałam przewodnik, który może Cię zainteresować. A może najpierw chcesz poczytać więcej o Sycylii? Tutaj znajdziesz listę artykułów, które napisałam na jej temat.
Podobał Ci się ten tekst? Kolejne będą tylko lepsze. Dołącz do fanów bloga na Facebooku, żeby zawsze być na bieżąco.
Dzięki za przeczytanie artykułu!
Mam na imię Agnieszka i od 8 lat prowadzę blog i opowiadam wam o świecie. Napisałam 4 przewodniki turystyczne i ponad 500 artykułów podróżniczych. Większość z nich przeczytacie na tym blogu. Zapraszam do dalszej lektury. Na górze macie menu, a tam wszystkie teksty 🙂